Ostatnimi czasy każdy chce być "eko". Kupujemy ekologiczne jedzenie, wybieramy ubrania uszyte z naturalnych tkanin, w domu wykonujemy kosmetyki czy detergenty z naturalnych składników. Przyszedł czas na dodatki :-)
Po co wyrzucać niepotrzebne resztki materiału z produkcji bawełnianej odzieży, skoro można zrobić z niej użytek. Z tak zwanych "makaronów" można wyczarować różne cuda: pojemniki, dywany, podkładki, torebki (najpiękniejsze robione we Francji), ja zaś postawiłam na naszyjniki i bransoletki.
Naszyjniki wykonane z włóczki bawełnianej to doskonały dodatek do codziennej stylizacji.
A oto moje projekty ;-)
